Faceci myślą tylko o seksie! Taki obraz mężczyzny został wykreowany w kulturze zachodniej i jest upowszechniany przez media. Może i częściej niż kobiety mężczyźni o seksie myślą, ale jestem jednak pewna, że faceci tak naprawdę chcą czegoś więcej! Prawdziwy mężczyzna potrzebuje wsparcia, czułości, intymności, szacunku czy docenienia. Mężczyzna na życie szuka kobiety, która będzie jego przyjacielem, powiernikiem, kochanką, osobą, z którą może się śmiać, żartować, przy której może być wyluzowany i będzie czuł się wartościowy.

Po pierwsze INTYMNOŚĆ – czyli bliskość i czułość

Czasem może nam się wydaje, że jeśli mąż ma od nas  dużo seksu, to wszystko jest ok. Tylko, że faceci także prócz namiętności potrzebują bliskości i  intymności, i tak jak my do tego seksu muszą mieć odpowiedni nastrój. Zbudowanie codziennej atmosfery, w  której nasz mąż czuje się kochany i pożądany jest ważne. Dlatego dziewczyny, zastanówcie się, czy pokazujecie mężowi, że jest dla Was pociągający, czy okazujecie mu ciepło, czułość? Przecież wystarczą drobne gesty, chociażby pomasowanie pleców po ciężkim dniu, przytulenie podczas wspólnego oglądania filmu. Mąż nie jest jakimś seksualnym robotem. Facet także potrzebuje rozpalenia, poczucia, że nas pociąga i podnieca. Kiedy nie będzie miał ciepła i zwykłego dotyku na co dzień, może czuć się przez nas odrzucony, także w tej seksualnej sferze.

Bywa oczywiście i tak, przyznajmy to szczerze, że my żony nie mamy chęci na seks. W tym naszym ognisku domowym czujemy się zaspokojone i wystarczy nam coś małego raz na jakiś czas. Wydaje nam się, że skoro dbamy o męża, o dom, może też o dzieci, tak okazujemy mu naszą miłość. Nigdy nie będziemy czytać w myślach naszych facetów, ale możemy spróbować przefiltrować to przez nasz pryzmat. Zatem, czy nie macie tak, że jeśli mąż Wam nie okazuje czułości, nie łapie za rękę w kinie, nie przytuli, nie cmoknie w kark mimo chodem, nie powie komplementu, czujecie się odrzucone? No ba! Robimy afery, że już nas nie kocha, że odpuścił, skoro nas zdobył, że czujemy się zaniedbane, porzucone, nieatrakcyjne. Dołujemy się, smucimy, narzekamy albo milczymy w złości.

Dlaczego faceci nie mogą mieć podobnie? Kiedy to my naszymi gestami fizycznymi, spojrzeniem, staraniem, nie dajemy im powodów, żeby czuli się kochani i pożądani, możemy przyczynić się do tego, że poczują się odrzuceni, odstawieni na boczny tor.

Dlatego, starajmy się pokazywać mężowi, że nas podnieca, kręci. Spójrzmy na niego tak, by widział niegasnący żar w naszych oczach i gotowość do fizycznego bycia razem. Mąż odrzucony w tej fizycznej sferze, może to bardzo mocno odczuć, może poczuć, że jako facet się nie sprawdził i jako człowiek, towarzysz życia nie był w stanie sprostać naszym oczekiwaniom. Właśnie dlatego budowanie intymności, która wiąże się także z namiętnością jest tak bardzo ważne.

Po drugie SZACUNEK DLA JEGO WARTOŚCI – czyli zrozumienie tego, co jest dla Niego ważne; zaufanie; lojalność

Pewnego dnia mój mąż powiedział – Kiedy zobaczysz, że się nie rozwijam, możesz mnie zostawić – powiedział. – Ale to samo dotyczy ciebie. Nie myśl, że będę spokojnie patrzył, kiedy będziesz tkwiła w miejscu – dodał. Po pierwszym szoku i małym wewnętrznym buncie wobec tych słów, zaczęłam się nad nimi zastanawiać. Zrozumiałam, że dla mojego męża ważne jest wsparcie, poczucie, że jestem obok, że mu towarzyszę, w tym co dla niego najważniejsze, czyli w rozwoju. Żeby rozwój był możliwy niezbędne jest zaufanie. Mąż, który czuje, że mu ufam i który może mi zaufać, ma po prostu dobre warunki do tego, by iść do przodu. Łatwiej wchodzić pod górę mając obok siebie towarzysza, który pokrzykuje: „dasz radę!”. Jeśli widzę, że coś jest dla niego ważne, tym bardziej staram się być obok, czasem głośniej krzyknąć, czasem popchnąć, taka moja rola. Ważna jest tu lojalność, trwanie przy nim choćby się waliło na głowę. Kiedy widzę, że mąż ma kłopoty, że przeżywa trudne chwile, jestem cały czas obok, nie dobijam go swoimi „mądrościami”. W naszym życiu było kilka trudnych sytuacji, m.in. związanych ze zmianą pracy. Mój mąż podejmował ryzykowne decyzje. Odchodził z ciepłej posady, w której miał zagwarantowane benefity. I mimo, że czuł, że nie rozwija się tak, jakby chciał, tkwił w miejscu, także ze względu na mnie, wiedząc, że jego „ciepła posadka” zapewnia mi większą stabilność. Mimo to wspierałam go i namawiałam do zmiany. Zmiana nastąpiła, choć wcale nie była różowa. Nowa sytuacja kosztowała wiele stresu, nerwów. Mogłam mówić: „ogarnij się, jak na faceta przystało!” albo „po co decydowałeś się na zmianę, trzeba było siedzieć tam, gdzie byłeś?!”. Wiedziałam jednak, że tego typu gadki z mojej strony nic nie dadzą. Widziałam, że na skali wartości mojego męża rozwój jest priorytetem, a rozwój nie może dokonać się bez zmiany, często bolesnej. Zacisnęłam zęby, choć serce mnie bolało, jak widziałam, że mąż męczy się, trudzi i martwi a ja nie bardzo jestem w stanie mu pomóc. Jednak trwałam przy nim i jak mantrę powtarzałam, że jestem obok i wiem, że da radę. Fakt, wierzyłam w to i nie dopuszczałam innej myśli. Nauczyłam się pytać siebie: „a co takiego najgorszego może się stać?”. Oczywiście obok byli „życzliwi”, którzy podszeptywali, że decyzje mojego męża są głupie, ale ja stałam lojalnie obok niego i trzymałam jego stronę. Każda trudna sytuacja wzmacnia zespół. Małżeństwo to taka mała drużyna, w której znajomość kolegi z grupy, umiejętność odczytywania jego myśl i ruchów, a nade wszystko wspieranie go nawet wtedy, kiedy przestrzelił karnego, jest bardzo cenna. Fajnie, jeśli w tej drużynie także cenimy nasze zainteresowania i dajemy sobie pole na rozwijanie ich. Kiedy mąż będzie widział, że wspieram go w jego pasjach,  będzie czuł się bezpiecznie i pewnie. To tylko może przyczynić się do budowania zażyłości i intymności w naszym małżeństwie.

Po trzecie UZNANIE – czyli docenienie; okazanie uznania wobec Jego czynów, gestów, starań; podziękowanie

Na zarzut żony: „bo ty mi nie mówisz ciepłych słów”, mąż często odpowiada: „ale przecież robię dla Ciebie tak dużo”. Faktycznie, mężowie często ciężko pracują, żeby żyło nam się łatwiej. Tylko czy my to w ogóle doceniamy? Może i tak, ale w skrytości serca. Przecież to ich obowiązek, my też pracujemy i co z tego? Jednak faceci tak, jak kobiety potrzebują ciepłego słowa, docenienia, uznania. Warto więc pochwalić i nie tylko kiedy jesteśmy we dwoje, ale także w towarzystwie, przy przyjaciołach, rodzinie. Gdy ciepłe słowa o mężu wypowiadamy w towarzystwie dzieci budujemy jego dobry obraz w ich oczach. Ile razy słyszałyście kobiety, które narzekały na swoich „chłopów”? Może więc warto nie być taką narzekającą na swojego męża zrzędliwą babą, która wpaja dzieciom, że tatuś jest nieudacznikiem.  „Dziękuję kochanie, że wyniosłeś śmieci!” – ten prosty zwrot może wiele zmienić. Na pewno mąż, który dotąd nie słyszał ciepłego słowa za zwykły domowy obowiązek, będzie w lekkim szoku, ale też po prostu może mu być miło. Dobra atmosfera jest ważna. Może więc Wasi mężowie nie wykonują jakiś spektakularnych działań, ale na przykład rozśmieszają Was, sprawiając że żyje Wam się lepiej? Podziękujcie im za to, jacy są zabawni, kochani, uroczy. A kiedy już, często z dużym wysiłkiem, żeby nas zadowolić, mężowie zaplanują wyjątkowy wyjazd, romantyczną kolację, doceńcie to. Nie każdemu kreatywność i romantyzm przychodzi łatwo. Tym bardziej facetowi, który mimo braku tych predyspozycji, stara się Was zaskoczyć, należą się ogromne słowa uznania.

 

Mężczyźni, czy zgadzacie się z moją wizją Waszych oczekiwań wobec żon? Dajcie znać w komentarzach! Kobiety, napiszcie, czego Waszym zdaniem pragną faceci? Czy moje 3 rzeczy wpisują się w Wasze doświadczenia?

 

Wyzwanie Popieprzonej

Dla żon:

Wybierz jeden z wyżej wymienionych obszarów. Przygotuj dla męża niespodziankę, np. okaż mu bliskość, wykonaj czuły gest. Na przykład jak wróci z pracy przywitaj go czułym pocałunkiem, wielkim uśmiechem, Podziękuj mu, za to, że wyręczył Cię w domowej czynności, może za to że wyniósł śmieci albo odkurzył. Zaplanuj wspólny czas pełen intymności i namiętności, zaskocz go czymś nowym w trakcie Waszego bycia razem.

Dla mężów:

Kiedy żona zrobi coś dla Ciebie, gdy jest czuła i troskliwa albo spędza czas z Tobą tak, jak lubisz, na przykład oglądając film, który jest w Twoim stylu, a dla niej to jednak poświęcenie albo kibicuje razem z Tobą Twojej ukochanej drużynie, podziękuj jej za to. Powiedz jak bardzo mocno ją kochasz!